Cudownie jest spełniać swoje marzenia i realizować swoje pasje. Moją pasją oprócz fotografii są podróże. Łączenie pasji w tym przypadku dało mi bardzo dużo satysfakcji i radości. I wiem, że chcę więcej. Sesja z Sylwią i Jarkiem odbyła się w cudownych promieniach zachodzącego słońca, na Kos. Miejsce poznałam dzięki uprzejmości @kosadventures, a suszone kwiaty i wianek na sesję zapewniła @kwiaciarnia_sympatia. Może ktoś z Was chciałby podjąć się podobnej realizacji? 🙂 Komuś marzy się sesja w na Kos, Rodos, Krecie czy na Majorce? 🙂 Piszcie śmiało! Ceny biletów lotniczych kosztują niejednokrotnie dużo mniej niż przejazd w kraju pociągiem 🙂
Fotograf: Monika Marszałek
Kwiaty: Kwiaciarnia Sympatia